Wpisy archiwalne w kategorii

FOTKI

Dystans całkowity:2342.11 km (w terenie 526.82 km; 22.49%)
Czas w ruchu:118:47
Średnia prędkość:19.72 km/h
Maksymalna prędkość:56.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:182 (89 %)
Maks. tętno średnie:152 (74 %)
Suma kalorii:4795 kcal
Liczba aktywności:64
Średnio na aktywność:36.60 km i 1h 51m
Więcej statystyk

Dzisiaj regeneracyjnie a wieczorem

Piątek, 29 sierpnia 2008 · Komentarze(3)
Dzisiaj regeneracyjnie a wieczorem z kumplem . Zrobiłem parę fot :D

Leśne zabawy :


Apetyczne


rzeczka :


Fajne ujęcie :D


i z jednej strony :


i z drugiej strony : tam nei jechałem bo nie czułem sie na siłach :D


Koniec . Zapraszam jutro na relacje z wykopków kartofli . O ile padać nie będzie :D

Pierwsza setka w życiu :D

Czwartek, 28 sierpnia 2008 · Komentarze(13)
Pierwsza setka w życiu :D Sami zobaczcie bo nie mam siły pisać :D


Koniec podjazdu :)


Moja unikalna przerzutka . Działa 2 razy lepiej niż x.0 i XTR razem wzięte a kosztowała może ze 20 zł :D



Jedziemy dalej :


Ktoś se odwalił dom na wzgórzu . Nie ma co :D


Tam w oddali majaczy podjazd . Robi wrażenie ale w sumie dość delikatny był :


cerkiew w Komańczy


Cerkiew gdzieś tam . Chyba Halicz


Serpentyny :


Serpentyny 2:


Serpentyny 3:


Serpentyny 4:


Fotka z postojówki na której czekałem ze 20 minut aż tato ( skurcze go łapały ) dojedzie . Na zdjeciu mój przyjaciel :D


Troche terenu . nareszcie


Wykres trasy :


i trasa ( resztę dokręciłem podczas rundki na Rabe :D
http://www.mapmyride.com/route/pl/baligr%f3d/761201845821


Najgłupszy dystans :D


ale na szczęście ja zrobiłem wiecej :D


Wizyta Asi i Pawła :) bardzo

Poniedziałek, 18 sierpnia 2008 · Komentarze(6)
Wizyta Asi i Pawła :) bardzo fajnie było . Wreszcie było z kim pogadać . Niestety Asia po jeździe była trochę zmęczona wiec tylko z Pawłem pojechaliśmy pooglądać okoliczne górki :)

Paweł na mostku ( po ładnym podjeździe )


Debata nt. ( a o czymś tam rozmawialiśmy . Ale tak dużo tego gadania było że nie pamiętam :D



Pożegnalne zdjęcie


Ogólnie było super . Poznałem wspaniałych ludzi i dobrze się z nimi bawiłem . Długo będziemy pamiętać choćby rozkładanie namiotu :D Zobaczyłem wreszcie słynny rowerek Pawła ( jest ciężki :D ). Pozdrawiam .Szkoda że dzisiaj wyjechali :(


Słowackie Tatry . Niestety

Poniedziałek, 14 lipca 2008 · Komentarze(8)
Słowackie Tatry . Niestety nie na rowerku a samochodem były a teraz wrzucę pare zdjeć . Dzisiaj na rowerku tylko wyskoczka do rodziny bo cały czas pada i wieje











Nagrałem jeszcze parę filmików ale muszę je połączyć i obrobić .

W miarę fajne kręcenie

Piątek, 11 lipca 2008 · Komentarze(6)
W miarę fajne kręcenie . Na początku było dość pochmurno i bałem się nieco że mnie deszcz złapie . Później się rozpogodziło i końcówkę śmigałem w upale . Po drodze widać było wielu rowerzystów . fajnie że tyle osób jeździ .

I tu muszę podziękować pewnemu rowerzyście za którym ciągnąłem się dobre 4 km i nie zdążyłem mu podziękować bo na zjeździe musiałem odbić w prawo .

DZIĘKUJE

Stoją helikoptery :)


ptak


grzybek :)

Wesoła jazda :) bez ani

Wtorek, 8 lipca 2008 · Komentarze(0)
Wesoła jazda :) bez ani jednej przerwy . Typowa jazda wytrzymałościowa . Jedynie na końcu zrobiłem sprint na 4,5 km ( przewyższenie to ok. 100 m ) i jeden podjazd na maksymalnych możliwościach ( podjazd był dość delikatny i trwał 500 metrów więc prędkość tam utrzymywała się w granicach 27 km/h )

Ogólnie to unikałem dzisiaj terenu bo błotko po burzy w nocy było wprost ogromne . A za myciem roweru nie przepadam :)



ale tu już można jechać xD

Dzisiaj już spokojnie typowo treningowo

Poniedziałek, 7 lipca 2008 · Komentarze(6)
Kategoria Trening, FOTKI
Dzisiaj już spokojnie typowo treningowo . Duży wiatr i dość pochmurno . Trening jednak wyszedł bo na spokojnie doskonaliłem technikę i moc na podjazdach . Dużo mi jeszcze brakuje do doskonałości :)

dziewięćsił :


i jakiś kwiatek . Żeby zrobić to zdjęcie wlazłem komuś na ogródek :)

Trudniejsze niż maraton :p Dzisiejsza

Niedziela, 6 lipca 2008 · Komentarze(3)
Trudniejsze niż maraton :p Dzisiejsza trasa to jedna z najtrudniejszych dotychczasowych jazd :) Masa podjazdów w dość dużej temperaturze . Średnia nie powala ale jechałem z tatą i podjeżdżanie w terenie i na szosie w dość dużej temperaturze męczyło .

Wykres:


Link do trasy :
http://www.mapmyride.com/route/pl/baligr%f3d/575186699


śliczne miejsce .


woda ...




To juz za nami . Podjazd dał w kość . Na wykresiku to ten trzeci


ale za dobrze by było jakby to koniec był ... więc to jeszcze przed nami


A oto Misieq :)


A oto woda


płyniemy ??


A oto Misieq 2 :) - znaczy ten sam misieq tylko ina fota :) na innym moście xD


żmijka :)


Po powrocie do domu wpadłem pod prysznic i dokończyłem oglądać Tour De France.Nie wspominając już o pysznym obiadku :)

Coraz więcej robie :p
Mimo

Czwartek, 3 lipca 2008 · Komentarze(5)
Coraz więcej robie :p
Mimo tego upału , który człowieka wykańcza to jakoś chce się jeździć
Dzisiaj jazda w dwóch sesjach
I sesja 51 km - w najgorszym upale między 13 a 16
II sesja 10,5 km - z obstawą więc powolutku się jechało i tak towarzysko :)
Jutro ma padać więc raczej nie będzie zbyt wiele km .

Trochę mi sie nudziło wiec porobiłem foteczki kwiatom ...





A tu coś na wesoło :)
Odgrzebałem stare zdjęcie z Zakopanego - czytać menu


Oj jazda z przygodami

Środa, 2 lipca 2008 · Komentarze(4)
Oj jazda z przygodami .
I sesja typowo treningowa . Wszystko byłoby ok , gdyby nie jakiś kierowca ciężarówki który mijał mnie w odległości 5 cm . Odruchowo odbiłem w drugą stronę . Uderzyłem pedałem o kamien i coś zrobiłem z kołem , bo do domu musiałem wracać powolutku z trzema połamanymi szprychami .

Po naprawie wyruszyłem an druga rundkę tym razem odpoczynkową , bo nie chciało mi się już szybko jeździć .
Tym razem bez przygód


góry ...


góry 2 ...


Trochę makrofotografii :