Pierwsza setka przełamana, następne miną niezauważalnie (bez zmęczenia). Przeżutka jak działa to jest super ale wyższe modele jednak mają lepszą klasę przeżucania. W trudnym terenie zwraca się na to uwagę. Na asfalt wystarcza ostrzak bo po co przezutki?
Za serpentynami jest jeszcze trochę podjazdu . Później skręca się w las , początkowo droga jako taka . Patrz zdjęcie terenu . Później przejeżdża się koło wysypiska śmieci i wtedy to już tragedia ... kamienie ,piach , rzuca z lewa na prawo . Droga okropna ... No ciężko opisać :D w każdym razie jak chcesz jechać to tylko góral i to wyjątkowo ostrożnie . Po przekroczeniu 25 może się zacząć kiepsko dziać . Mój tato śmigał na trekkingu a na dole czekałem na niego jakieś 10 min mimo że zjazd nie był długi
Ale żeś sete trzasnął:D chyba do rana będziesz pijany rowerem hehe Kurde jak tak patrze na te górki to aż mi się nogi pod biurkiem ruszają;P wpadam za rok i śmigniemy 200km:D
No przerzutka faktycznie unikalna i bardzo rzuca się w oczy - w pierwszym momencie zastanawiałem się co to za cudo. A ten dach cerkwi "Chyba Halicz" to nie twoja sprawka? Bo jakoś taki podobny do tych barw z przerzutki ;)
Gratuluje pierwszej setki! Teraz to juz beda nastepne, potem pewnie dwusetka, trzysetka, itd... Fajna cerkiew, ja tez ostatnio fotografowalem koscioly, ale ta w Haliczu jest bardzo ladna. Pozdrawiam