Komentarze (3)

Chyba pora wyciągać "graty" z garażu i na nich jeździć. A z nowymi rowerkami poczekać na wyżową mroźną, suchą pogodę, bądź do wiosny :)

Pozdrawiam,
Piotrek.

De5troy3r 21:59 piątek, 21 listopada 2008

Ja po wczorajszej jeździe 2 godziny doprowadzałem rower do stanu względnej używalności więc w sumie się nie dziwię :)

ASTON86 19:44 piątek, 21 listopada 2008

ale się cackasz z tym krosem ;] po chwili ze mną spędzonej byłby obłocony jak jakaś dzika świnia :P

comatose 18:39 piątek, 21 listopada 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nanic

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]