Krótkie rozciągnięcie mięśni po choróbsku . Trasa ładna i dość trudna ze względu na bardzo kiepską jakość nawierzchni na przynajmniej połowie dystansu.
Może wrócę do wpisywania km tutaj . Kto wie . Na razie jestem nieco zachęcony wpisem Piotrka petroslavrz . Brałem częściowo udział w tej wycieczce . Nie powiem . Było całkiem przyjemnie , choć chłopaki nieco mnie ujechali w Sanoku . Ale to przez to , że zjadłem małe śniadanie . Ja im jeszcze pokaże :D