Jako że mam ferie to mogę sobie pojeździć :)
Dzisiaj wyskoczyłem sobie na Lesko a skończyłem znacznie dalej :D

Droga za Leskiem . Pierwszy trudniejszy podjazd pokonany :)

Bieszczadzka droga © Misieq

I dojechałem do Zagórza :)

Podjazd w Zagórzu :) może niezbyt widoczny ale jest tam na górze droga

Podjazd © Misieq

Widok na Zagórz - W drodze powrotnej :) :

Widok na Zagórz © Misieq

Cel osiagnięty :) © Misieq

Mój rowerek pod muzeum w Nowosiółkach :D

Mój Kross © Misieq

Co tu pisać . Jazda jak zwykle , dość ślisko , ale śnieg już schodzi :)

Okropna ślizgawka , drogi oblodzone ciężko ustać na nogach a tym bardziej jechać :) Ale temperatura coraz większa i zaczyna to wszystko topnieć więc jestem dobrej myśli :D

Najpierw krótka przejaźdżka po okolicach a później do szkoły na angielski :p No zaczynają się ferie i może śnieg niedługo zejdzie to będzie wesoło :)

Wszędzie niesamowicie ślisko . 2 upadki . Pada śnieg i chyba zima się tak szybko nei skończy :/

Po powrocie do domu czekała na mnie niespodzianka :) Przyszły zamówione ubrania z Mikesportu :) I od razu trzeba było to wypróbować :) jak pojeżdżę więcej to napiszę coś wiecęj o tym :)



Kurtka Rogelli Boston
Termoaktywna bluza Polednik
Rękawiczki Polednik Marathon
Nogawki Rogelli Super Roubaix
Rękawki Rogelli Super Roubaix :D

Wczorajsza jazda . Jednak nie udało mi się dodać wpisu to wpisuję dzisiaj :p

Krótko po szosie bo chciałem zdążyć na biathlon :)

Do szkoły na moim starym rowerku :p

Nic ciekawego :/ ot przejechałem się :D . Może dziwić tylko wysoka ( 11 stopni ) jak na styczeń temperatura :D