Wpisy archiwalne w kategorii

50-100

Dystans całkowity:5140.24 km (w terenie 1115.55 km; 21.70%)
Czas w ruchu:233:53
Średnia prędkość:21.74 km/h
Maksymalna prędkość:71.20 km/h
Maks. tętno maksymalne:182 (92 %)
Maks. tętno średnie:152 (74 %)
Suma kalorii:7921 kcal
Liczba aktywności:91
Średnio na aktywność:56.49 km i 2h 35m
Więcej statystyk

Dzisiaj już było lepiej :)

Dzisiaj już było lepiej :)
Jeździło się nieźle , choć mocno wiało , a teraz zbiera się na deszcz . Mogłoby nie padać bo jutro mokro będzie i się w teren nei będę mógł wybrać :(

A żeby było wesoło :
Baza wojskowa w Rabym . Teraz opuszczona ale kiedyś ponoć tam stacjonowali

I kolejne 50 km zaliczone

Sobota, 24 maja 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100, Kinetics, Trening
I kolejne 50 km zaliczone :)
Miało być dużo fotek ale nei było co pstrykać bo wszędzie szaro i ponuro :/
Jak będzie ładnie to obiecuję że będą :)

Co do treningu :
Typowa wytrzymałościówka z treningiem mocy na podjazdach

No i :

Infinite Story About Polish Driver xD :

Jechałem ok. 20km/h na krótkim podjeździe na zakręcie . Za mną jechała jakaś banda dresów . Coś im się nie spodobało , bo gościu coś mi krzyczał przez okno . Całe ich szczęście że nie dosłyszałem co ...
A jechałem normalnie . Ok 25 cm od krawędzi drogi . Nie rzucało mną ani nic , jechałem po w miarę prostej linii ...
I bądź tu mądry ...

Wyprawa na zakupy do Leska

Sobota, 17 maja 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Kinetics, 50-100, Trening
Wyprawa na zakupy do Leska i krótkie kręcenie się po wsi celem dobicia do pięćdzieśiątki . Z racji ogromnego wiatru mogę to potraktować jako jazdę treningową :)

Pomyliłem daty :p To było wczoraj

Jazda na 2 części . Pierwsza

Niedziela, 11 maja 2008 · Komentarze(2)
Jazda na 2 części . Pierwsza część typowo treningowa . 30.5 km w tempie 21.6

Druga jazda to już typowa zabawa . Pojechałem z tatą na jeziorko bobrowe :)


Robaczek - element przyrody ożywionej :)


Jezioro . Sorq za palce


Bobrza robota :)


Dwa złomy :) ale służą :)


Po lewej drzewo i po prawej drzewo :)


Więcej zdjęć będzie jutro albo w najbliższej przyszłości bo na razie nie mam zbytnio czasu :)

O taka trasa . Niezbyt

Sobota, 10 maja 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100, Kinetics, Trening
O taka trasa . Niezbyt ciekawie było bo brzydko i deszczowo ( parę razy mnie zmoczyło ) Miałem aparat ale zdjęć nie robiłem bo nie było czemu . Wszystko szare i ogólnie nieciekawe . Widziałem tylko sarenkę . Ale zanim zdążyłem zrobić fotkę to mi uciekła w krzaki :( Przynajmniej temperatura jako taka była bo cały dystans sobie w swoim stroju kolarskim przejechałem :)

Jazda w dwóch sesjach

Czwartek, 1 maja 2008 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100, Kinetics, Trening
Jazda w dwóch sesjach . W pierwszej zrobiłem 51 km w drugiej 24 . Podczas pierwszej sesji było w miarę fajnie . Tylko zjechało sie masę turystów i cały czas ktoś łazi coś jedzie itp. Ogólnie tłok . Za drugim razem przeszkadzał mi nieco wiatr ale to dało sie jakoś przemęczyć . Ważne że było fajnie :)

!!!BIESZCZADY!!!

Według życzenia

Niedziela, 27 kwietnia 2008 · Komentarze(3)
!!!BIESZCZADY!!!

Według życzenia wystawiam mapki z zaznaczonymi trasami na których robiłem wczoraj zdjęcia . Niebieska kreska oznacza miejsce dokąd dojechałem
Mapa 1

Mapa 2


Jeśli będą chętni to mogę opisać dokładnie jak się tam dostać z Baligrodu :)


A wracając do dzisiejszej wycieczki :) Dzisiaj pojechałem z tatą ( jego pierwsza tegoroczna wycieczka wiec dość krótko ale ciężko ( 25,7 km w tempie 17 km/h - góry dały w kość )

Pomnik gen.Świerczewskiego w Jabłonkach ( jak będziecie chcieli mogę dać zbliżenie )


Pasmo Łopiennika


Góra o wdzięcznej nazwie "Durna"


Dwie maszyny w palącym słońcu :)


Później góra się przełamała i zaczął się zjazd . Jechało się tak fajnie że właściwie nei chciało sie zatrzymywać :) Jednak pogoniły nas pieski z wypału , a później pomyliłem nieco drogi w efekcie czego :)


i zbliżenie na brzózki :)


Później ruszyłem na drugą , szosową rundkę żeby dojeździć fo tych 50 km:) ( ta rundka bez aparatu bo w sumie mało ciekawa

!!!BIESZCZADY !!!
Dzisiaj

Sobota, 26 kwietnia 2008 · Komentarze(14)
!!!BIESZCZADY !!!
Dzisiaj znalazłem plecak an rower który kiedyś dostałem w prezencie :) akurat się tam zmieścił aparat więc będzie trochę zdjęć . Może nie najlepszej jakości ale są :)


No i ruszyłem . Początek po szosie później wjechałem w teren . I tu zaczęły się pierwsze schodki :) a właściwie podjeździk:


Pora ruszyć dalej :



Ciąg dalszy jazdy :


Ale nie tu mój główny cel . Więc trzeba zawrócić :) . A dojechałem już na sam koniec góry i zjechałem na drugim końcu :)


strumyczek :p


A tu już trochę dalej . Też ciężko ale ładnie :)


Dopiero jakieś 12 km a już z nóg padam . Krótka przerwa :)


Miało być jeszcze parę zdjęć m.in. kruszarka przy pracy , no ale padła strona do hostu zdjęć . czyli będą jutro albo pojutrze :)

Później wróciłem do domu coś przełknąć i pojechałem dalej tym razem bez aparatu i po asfalcie :)
Wrzuciłbym więcej zdjęć ale photo.bikestats działa jak działa no i nie dam rady :)
Może jutro albo w najbliższej przyszłości coś jeszcze wrzucę :)
I obiecuje że od kiedy mam plecak to zdjęcia będą częściej

No to byłą jazda :)

No to byłą jazda :)
Wprawdzie miało być 100 , ale zgoniła mnie okropna ulewa i tak jest "tylko" 80
Ale jestem bardzo zadowolony :)
Krótka relacja :)

0 km - ruszam
23 km - zacząłem odczuwać jeden mięsień . pół kilometra dalej lekki ból zniknął
25 km - krótka przerwa
50 km - krótka przerwa 2
52 km - zajazd do domu w celu uzupełnienia picia i jedzenia
57 km - oj . Troszkę już czuć mięśnie :)
59 km - odzyskałem siły
60 km - ja jadę !!
65 km - ja jadę ?
70 km - ja ? jadę ? - krótka przerwa
71 km - kto mnie pociągnie ?
72 km - no już jest dobrze xD . mam tyle siły ze planuje atak na 100
75 km - zaczyna padać . Z planu nici
80 km - jestem w domu

Dystansik + czas na pulsometrze ( trochę tego czasu za mało bo raz po krótkiej przerwie zapomniałem go włączyć i dopiero po chwili się zorientowałem )


Średnia prędkość + średnie tętno ( żeby nie było aluzji że tego nie przejechałem xD )


Jakby sie nie rozpadało to może by więcej fotek było .

Dzisiaj według oczekiwań zrobiłem

Czwartek, 10 kwietnia 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Kinetics, 50-100, Trening
Dzisiaj według oczekiwań zrobiłem w ciagu dnia kolejną "50" w każdym razie w dwóch sesjach ale przejechałem :) Jest to tak jakby przetarcie przed tym co mam zamiar zrobić w sobotę :). I mam nadzieje że mi się uda bo nie mogę za bardzo odstawać od innych.:)

1 Sesja
28.02 km

2 Sesja
25,11 km