Wpisy archiwalne w kategorii

Kręcenie się po wsi

Dystans całkowity:569.58 km (w terenie 66.26 km; 11.63%)
Czas w ruchu:32:36
Średnia prędkość:17.10 km/h
Maksymalna prędkość:44.30 km/h
Liczba aktywności:77
Średnio na aktywność:7.40 km i 0h 26m
Więcej statystyk

Nareszcie mogłem pozwolić sobie na

Sobota, 29 grudnia 2007 · Komentarze(0)
Nareszcie mogłem pozwolić sobie na wypad w teren na zimówce . Zrobiłem 3 kółeczka po stałej trasie i chwilkę pokręciłem po wsi .
Fajny śnieg jest , lekko zmrożony jeździło się wyśmienicie

Dzisiaj naprawiałem moją zimówkę

Piątek, 28 grudnia 2007 · Komentarze(1)
Dzisiaj naprawiałem moją zimówkę . Te parę kilometrów które zrobiłem to tylko testy . Na więcej czasu nie było. Poza tym mocno wiało.
Tak jak mówiłem wysiadły mi śruty w tylnym kole . Trzeba to było wszystko odkręcać . Trochę zabawy było . Na szczeście teraz po wymienieniu śrutów na koronki wszystko działa poprawnie . ZIMÓWKA ZNOWU W AKCJI :)

Króciutka jazda . Nie ma co

Czwartek, 27 grudnia 2007 · Komentarze(1)
Króciutka jazda . Nie ma co więcej pisać bo nic ciekawego się nie działo . Żadnego upadku ( to akurat dobrze ) ani żadnych szczęśliwych rzeczy ( to źle ) ^^

Ale czuję ,że powoli wraca mi forma :)

Mogłaby się ta pogoda zdecydować

Środa, 26 grudnia 2007 · Komentarze(0)
Mogłaby się ta pogoda zdecydować . Albo zima albo wiosna . A tak to pół drogi rozmarzniętej pół nie . W dzień leciutko się topi , w nocy zamarza i robi się lód jak szklanka ( doświadczyłem tego wczoraj na nogach . Ścięło i tyłek zaczął boleć xD )

Cóż mam mówić :) . Krótka

Środa, 19 grudnia 2007 · Komentarze(4)
Cóż mam mówić :) . Krótka jazda na letnim bo zimówka nie nadaje się do jazdy . Dużo traciłem na zakrętach bo były albo śliskie albo śnieg na nich był taki sypki i szybka jazda kończyła by się na ziemi :)

Jeździłem najpierw na zimówce

Niedziela, 16 grudnia 2007 · Komentarze(0)
Jeździłem najpierw na zimówce . Nagle zaczęło coś strzelać w tylnym kole. Podejrzewam że poszła koronka :) Później przesiadłem sie na letni i dokręciłem parę km . Oprócz tego zabawa z "pieskiem"

Napadało śniegu ,zrobiło się ślisko

Sobota, 15 grudnia 2007 · Komentarze(4)
Napadało śniegu ,zrobiło się ślisko . Pora było wyruszyć . Poza domem byłem jakąś godzinę i 15 minut ale jeździłem niewiele . Resztę bawiłem sie z psem , wygrzebywałem się ze śniegu :P i inne rzeczy w tym stylu :)

Było fajnie