Odprowadzenie "rowerkiem" nowo poznanego fana rowerów . On jechał dalej a ja skręciłem w pewnym momencie bo wykończył mnie swoja średnią :) Później straciłem ok 1 km/h ale wysoka średnia została . Najlepsza w tym roku
W terenie brzydko więc cały mój trening skupiał się głównie na szosie . Niewiele ciekawego się działo . Spotkałem znów kolegę-rowerzystę z Sanoka . Pozdrawiam .Jutro idę za to pojeździć z następnym rowerzystą :)
W domku wymiana opony tylnej na jakieś CST i regulacje hamulców
Dzisiaj tragedia nie jazda . Prawie cały dystans w deszczu . Zmokłem niemiłosiernie . Wybrudziłem się niemiłosiernie . Rower znów nadaje sie do mycia i trzeba go znowu przesmarować . Mam dość
Byłem z rańca w sklepie rowerowym ( w deszczu :) ) i kupiłem sobie 2 oponki CST i bidon z firmy Tacx