Napadało śniegu ,zrobiło się ślisko
Było fajnie
To wiele wyjaśnia... Mój piesek waży niecałe 3 kilo i wygląda jak zbudowany z zapałek :D W dodatku sierżć ma tylko na łapkach, ogonie i mordce, cała reszta jest goła :P I żeby nie było - ja go tak nie ostrzygłem, po prostu ta rasa (grzywacz chiński) tak już ma :D
Boo 08:21 niedziela, 16 grudnia 2007
To piesek mojego wujka . Bydlak waży ze 40 kilo i ma grubo ponad pół metra wysokości :)
Misieq 08:17 niedziela, 16 grudnia 2007
Jak zwykle... Wszędzie śnieg już dotarł, a u mnie problemy z dostawą :P Zazdroszczę Ci tego wygrzebywania się ze śniegu... i zabawy z psem też, bo mój mały zmarźlak nosa poza dom w taki mróz nie wystawia :)
Boo 15:26 sobota, 15 grudnia 2007
Pozdro!
Jak zwykle... Wszędzie śnieg już dotarł, a u mnie problemy z dostawą :P Zazdroszczę Ci tego wygrzebywania się ze śniegu... i zabawy z psem też, bo mój mały zmarźlak nosa poza dom w taki mróz nie wystawia :)
Anonimowy tchórz 15:26 sobota, 15 grudnia 2007
Pozdro!