Gradobicie :)
I znowu pada
Czwartek, 17 lipca 2008
· Komentarze(2)
Gradobicie :)
I znowu pada . Można sie tego było spodziewać . Dzisiaj zdołałem tylko do Jabłonek dojechać i spowrotem + siedzenie na przystanku po przejechaniu 600 metrów w gradzie . Cały dystans zrobiłem w towarzystwie rowerzysty z Sanoka . Pozdrawiam
Wieczorem dołożyłem jeszcze parę kilometrów . Żeby nie było , oczywiście zmokłem :)
I znowu pada . Można sie tego było spodziewać . Dzisiaj zdołałem tylko do Jabłonek dojechać i spowrotem + siedzenie na przystanku po przejechaniu 600 metrów w gradzie . Cały dystans zrobiłem w towarzystwie rowerzysty z Sanoka . Pozdrawiam
Wieczorem dołożyłem jeszcze parę kilometrów . Żeby nie było , oczywiście zmokłem :)