Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2008

Dystans całkowity:196.10 km (w terenie 11.00 km; 5.61%)
Czas w ruchu:09:45
Średnia prędkość:20.11 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:11.54 km i 0h 34m
Więcej statystyk

Znowu mocno wieje . Mam już

Poniedziałek, 10 marca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Znowu mocno wieje . Mam już dość . Ale przynajmniej z górki fajnie pchało i wyciągnąłem 51.8 km/h

Zapraszam do recenzji kasku :
http://www.bikeforum.pl/showthread.php?p=27979#post27979

I znowu mokra nawierzchnia

Niedziela, 9 marca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
I znowu mokra nawierzchnia :)
Pierwszy tydzień treningowy zakończony . Można go uznać za udany .
Przede mną jeszcze 43 takie tygodnie . Tylko coraz trudniejsze :)

Dzisiaj jeździłem w intencjach Boo . Niech się uczy zdaje egzaminy i wraca do nas :)

Dzisiaj już gorzej się jeździło

Sobota, 8 marca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Dzisiaj już gorzej się jeździło bo bardziej wiało i w każdej chwili mogło zacząć padać . ( z rana padało i trzeba było jeździć po mokrej nawierzchni )

Jak ja byłem w stanie

Piątek, 7 marca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Jak ja byłem w stanie sie ruszyć dzisiaj :p . Wszystkie mięśnie mnie bolą po tych łyżwach a jeździło mi się dzisiaj lepiej niż zwykle :)

Nie mam dzisiaj siły na

Czwartek, 6 marca 2008 · Komentarze(2)
Kategoria Trening
Nie mam dzisiaj siły na jazdę . Na lodowisku byłem z klasą pośmigać na łyżwach . Przed chwila poszedłem się jeszcze na rowerku przejechać :)

Dzisiaj było coś takiego

Środa, 5 marca 2008 · Komentarze(1)
Kategoria Trening
Dzisiaj było coś takiego ,że ani w jedną ani w druga stronę nie jechało się dobrze . Mimo że było w miarę ciepło ( 3 stopnie) to jakoś tak niemiło się jeździło ...

Pierwsza jazda w miesiącu

Wtorek, 4 marca 2008 · Komentarze(1)
Kategoria Trening
Pierwsza jazda w miesiącu . Obrobiłem bym się szybciej gdyby nie 2 wilczury łażące bezpańsko po drodze i chwile musiałem pokombinować jak je ominąć .Później zatrzymał mnie kumpel i dowiedziałem się że te psy zagryzły jakiegoś mniejszego . Całe szczęście że mnie zostawiły w spokoju